Rozwód jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń życiowych, dlatego kiedy staje się faktem, trudno nam to przyjąć. Rozwód znajduje się na drugiej pozycji na liście najbardziej stresujących sytuacji życiowych, opracowanej przez psychiatrów Thomasa Holmesa i Richarda Rahe. Wyprzedza go jedynie śmierć współmałżonka. Wskaźnik rozwodów w Polsce jest jednym z niższych w Unii Europejskiej, ale od lat wzrasta Statystyki GUS pokazują, że w 1980 r. na tysiąc zawartych małżeństw rozwodziło się 130.
W roku 2019 było to już 351 małżeństw. Natomiast w 2019 r. zawarto nieco ponad 183 tysiące małżeństw – o 9 tysięcy mniej niż rok wcześniej. W tym czasie rozwiodło się ponad 65 tysięcy par, czyli o ponad 2 tysiące więcej niż w 2018 roku. Oznacza to, że na każde 100 ślubów, przypadło 35 prawnych rozstań. Najwięcej rozwodów w Polsce dotyczy małżeństw ze stażem od pięciu do dziewięciu lat. Najmniej jest ich wśród par, które są ze sobą około 25 lat. Od lat nie zmieniają się powody rozpadu małżeństw i wśród trzech najczęściej wymienianych jest: różnica charakterów, niewierność i nadużywanie alkoholu.
Klamka zapadła – rozwód
Rozwód jest życiowym kryzysem, to wyjście ze schematu, jaki był wypracowany przez lata trwania związku. Bez względu na to, czy małżeństwo było przez lata udane i w pewnym momencie coś niepokojącego miało miejsce, czy też przez długi czas było związkiem toksycznym, podejmując decyzję o rozwodzie porzucamy znany nam schemat. Z rozwodem jest trochę jak z żałobą.
Przechodzi się te same fazy:
- Zaprzeczenie.
- Złość.
- Negocjacje.
- Depresja.
- Akceptacja
Jeżeli małżeństwo ustaje za obopólną zgodą to małżonkowie przechodzą najczęściej przez wspomniane etapy radzenia sobie ze stratą. Jeżeli jednak rozwód nie jest wynikiem wspólnej decyzji, to należy mieć na uwadze odmienne odczucia obu osób- osoba zraniona i porzucona przeżyje szok i niedowierzanie, a osoba decydująca się na odejście przeżyje ulgę. Greta Hassel, psychoterapeutka z Santa Monica w Kalifornii przeprowadza pary przez trudne doświadczenie rozstawania. Proces ten nazwała “transformacją rozwodu”, a polega on na powrocie do miejsca, w którym zaczęły się problemy i negatywne emocje, po to by pojawiły się nowe możliwości. “Transformacja rozwodu” zmierza do pożegnania przeszłości i otwarcia się na przyszłość. Żeby to się jednak stało, należy pożegnać się ze starymi planami, nadziejami i wyobrażeniami o sobie i własnym życiu.
Rozwód komplikuje się jeszcze bardziej, jeżeli para ma dzieci. Wówczas dodatkowym obowiązkiem małżonków, jest ochrona dzieci przed angażowaniem ich w konflikty rodziców oraz opieka w kolejnych fazach rozwojowych. W przepracowaniu negatywnych uczuć i pomocy w zamknięciu etapu, jakim było małżeństwo często niezbędna okazuje się pomoc specjalisty. W trakcie rozwodu z pomocy takiej, w razie konieczności, powinni skorzystać małżonkowie i/lub dzieci. Specjaliści z naszego Centrum często towarzyszą dorosłym i dzieciom w pokonywaniu traumy związanej z rozwodem.